Wonderful World
Latest topics
Nowy Rok Pią Sty 01, 2021 12:29 amShinigami
[KP]dev nullPon Lis 02, 2020 7:47 pmMaku
Skośne Sztuczki Kaliyugi Pon Lis 02, 2020 7:47 pmMaku
Trinity.Pon Lis 02, 2020 7:46 pmMaku
NillPon Lis 02, 2020 7:45 pmMaku
ArataPon Lis 02, 2020 7:45 pmMaku
Neo - GotowePon Lis 02, 2020 7:42 pmMaku
BellPon Lis 02, 2020 7:42 pmMaku
MorfeusPon Lis 02, 2020 7:41 pmMaku
„Wonderful World” to forum osadzone w klimacie isekai, wzorowane na serii Sword Art Online. Gracze zostali uwięzieni w grze, z której można uwolnić się tylko w jeden sposób. Ich rodziny, przyjaciele i znajomi są bezsilni. Odłączenie od NerveGear (urządzenie, za pomocą którego użytkownicy połączyli się z „Wonderful World”) skutkuje natychmiastową śmiercią. Nie ma ratunku ani drogi na skróty. Czy tego chcą, czy nie, muszą dostać się na pięćdziesiąte piętro Aincardu. Droga do wolności będzie pełna niebezpieczeństwa, tragedii i walki. Bardziej niż pewne, że wielu straci swoje życie w bitwie o powrót do normalnego świata.
Kliknij tutaj i dołącz do Discorda!

Start forum: 06.03.2020
→ Prace wciąż trwają, prosimy o cierpliwość
→ Forum nie jest dostosowane do urządzeń mobilnych, jednakże wszelkie niedociągnięcia kodu nie powinny mieć wpływu na korzystanie z niego.
→ Jeżeli podczas rejestracji serwer stwierdził, iż podany przez ciebie nick jest zajęty, dopisz do niego kropkę.
→ Przed rozpoczęciem gry zapoznaj się z przewodnikiem!
Zespół Administracyjny
Najnowsze posty

Go down
Player
Administrator Fabularny
Player
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP

Targ Empty Targ {Pon Lut 24, 2020 11:52 pm}


Targ FPQAIUY

Targ

Targ, albo raczej ogromny plac targowy, zewsząd otoczony jednopiętrowymi budynkami z pięknymi witrynami sklepowymi. Brukowa posadzka oraz liczne kramy dodają mu kolorytu, natomiast tłumy ludzi nadciągający z całego piętra, by wymienić lub sprzedać swoje towary dodaje temu miejscu uroku. Głośne rozmowy, przekrzykujący się gracze, spory i sprzeczki rozwiązywane przez strażników, a wszystko to by zarobić parę ceunów. Jeżeli szukasz czegoś unikatowego, specjalnego to właśnie tutaj powinieneś się udać. Nie jest to najlepsze miejsce na randkę, ale świetne, by poznać kogoś zamożnego, silnego czy po prostu kogoś, kto zna się na biznesie.

Waleria
Waleria
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP

Targ Empty Re: Targ {Pią Kwi 17, 2020 1:10 pm}

MISJA EASY
Michuze
5/12
Doprawdy karykaturalna parka nie posiadała się z radości, ów pierścionek bowiem stanowił niejako o tym, iż kobieta jest „niedostępna”. W społeczeństwie Wonderful Worldu było to znaczące, zwłaszcza pośród niższych statusem. Każdy mężczyzna, którego kobieta pracuje w otoczeniu pijanych ludzi, jest świadomy, iż taka biżuteria może ochronić je przed ewentualnymi nieprzyjemnościami.
Zniknięcie Akainu było dość nietypowe, nagłe. Przywodziło na myśl najczarniejsze scenariusze. Komunikat wydany przez Game Mastera wydawał się poważny i pozbawiony humorystycznego waloru. Zupełnie tak, jakby za nic miał życie miliona istnień. W tym jego, ich, wszystkich graczy. Nastrój większości wskazywał na coraz głębsze zatracanie się w odmętach smutku i żalu. Bo jak go nie mieć, gdy świat zdaje się wzbijać na wyżyny możliwości technicznych; podsłuchy, Virtual Reality, namierzanie? Najwidoczniej rząd nie potrafi sobie poradzić z jednym, chorym umysłowo Japończykiem.
Michuze, zaopatrzony w wątpliwą wiedzę na temat potencjalnej lokacji obiektu poszukiwań, zgodnie z zaleceniem skierował się na targ – serce każdego miasta czy wioski. Nawet jeśli nie znajdzie go pośród kramów i straganików, z całą pewnością może zdobyć konieczną mu do wykonania zadania wiedzę. W końcu przewija się tam tylu ludzi – ktoś na pewno musi coś wiedzieć.
Targ nie był zbytnio oddalony od Karczmy. Można było nawet odnieść wrażenie, że wystarczy zrobić parę kroków, by znaleźć się w centrum handlu wszelakiego. Już od początku słychać było krzyki, kłótnie, śmiechy i rozmowy. Kolorowa i radosna atmosfera wytrącała graczy z ponurych myśli, pozwalając na chwilę beztroski.
Wielu sprzedawców otwarcie sygnalizowało zawartość swoich straganów; jadło, zbroje, dzianiny. Wszystko okraszone w chwytliwe, słowne slogany mające za zadanie zachęcić potencjalnego kupca.
— Złoto, rubiny, wszystkie piękne kamienie dla twojej dziewczyny! — wykrzyknął młodzianin, przebijając się przez warstwy rechotu i okrzyków. — Najlepsze jakościowo, z samego Asane!
Michuze
Michuze
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t231-michuze-gotowe-o#34

Targ Empty Re: Targ {Pią Kwi 17, 2020 1:48 pm}

Mjuzyczka
Biżuteria to tylko kawałek metalu - drogocennego co prawda, ale jednak metalu. Najważniejszą rolę odgrywała tutaj jednak symbolika - połączenie jednego krążka w odpowiednim miejscu i u odpowiedniej osoby. Nie zmieniało to jednak faktu, że taki element ubioru nie zmieniał wiele - po prostu reprezentowało fakt takiego, a nie innego stanu cywilnego. Wszystko jednak było w głowie, to w niej siedziało wszystko, to tutaj kłębiły się myśli i to one mogły skierować się w złą stronę nawet mimo pierścienia na palcu. On miał tylko przypominać, spoglądać ostrzegawczo mówiąc "jestem tutaj, sam wiesz czemu".
Sam Michuze zaś poszukiwał tego właśnie artefaktu, który miał stawić przypieczętowanie związku - czy rozsądne to czy wręcz przeciwnie nie jemu decydować. Był jednak zazwyczaj skory do pomocy, gdy ludzie byli w porządku. Dreptał sobie na targu, spoglądał na ludzi z góry z względnie wiadomych przyczyn. Dopiero teraz zdał sobie sprawę, że sam nadawał się do tego zadania jak pies do jeża, gdyby był trochę mniejszy, tak o głowę i kolana to pewnie poszło by mu o wiele szybciej a tak... Nie poddawał się jednak, tylko rozglądał się już nawet w drodze na targ. Nim się zorientował i ocknął z szału poszukiwań już był na środku targu. Otoczony przez stoiska, przez ludzi zaaferowanych towarami. W takich momentach coraz bardziej zapominał że ta rzeczywistość nie istnieje, że to tylko wytwór procesora wypluwającego z siebie nieprzerwanie zera i jedynki. Ta iluzja była jednak tak realna, że momentami zapominał się że w niej istnieje. Póki jednak trwa to szaleństwo to jakoś trzeba było sobie zająć głowę i szukać tego małego cholerstwa. Podrapał się po skroni, miał tak wiele miejsc do wyboru, że sam nie wiedział w którą stronę za bardzo się skierować. Jego uwagę po kilku chwilach zwrócił młodziak. Wzruszył ramionami, nie za bardzo miał gdzie się zaczepić, więc czemu nie.
-Ej Ty tam pięknisiu! Cho no tu na chwilę! Musimy pogadać - zadudnił jego niski głos wyróżniając się ponad zgromadzonym tłumem. Nie miał zamiaru go przestraszyć, ot może ten pomoże mu znaleźć albo chociażby zawęzić obszar poszukiwań zaginionego pierścionka. Gdy był już bliżej młodziaka postanowił zapytać -Szukam no... - zerknął na panel, by zobaczyć czy tam są jakieś szczegóły bo wcześniej nie było takowego problemu i po prostu wszystko tam było rozpisane, po co dopytywać NPCa... -Pierścienia z agatem. Ktoś go tutaj zagubił i trzeba by go odnaleźć. Wiesz może coś więcej?
Waleria
Waleria
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP

Targ Empty Re: Targ {Pią Kwi 17, 2020 2:27 pm}

MISJA EASY
Michuze
7/12
Młodziak przerwał powtarzanie oklepanego sloganu, słysząc ewidentne zawołanie w jego stronę. Oczy zaświeciły mu się podobne gwiazdom, a w myślach już układał potencjalną rozmowę mającą na celu wyciągnięcie jak najwięcej pieniędzy od „zainteresowanego”. Oj, jak bardzo się mylił. Niemniej jednak podniecony czekał na rozwój wydarzeń. Od straganiku nie ruszył się nawet na metr – sklep do pana, czy pan do sklepu? Będąc w stolicy trzeba było być przygotowanym na morze arogancji i wyzysku.
— A co ja jestem, punkt informacyjny? — zacmokał z dezaprobatą, przy tym żywo gestykulując. Po chwili jednak schylił się i podniósł znad bruku drewnianą skrzynkę, pół metra na pół metra, bez wieczka, wyścieloną materiałem z wciśniętymi w niego różnorakimi ozdóbkami. — Mam takie, używek nie sprzedaję, szanujmy się — mruknął, marszcząc brwiami. — Na pewno spodobają się twojej kobiecie bardziej, niż poprzednie. Zaufaj mi, wiem co mówię — dodał serdecznie, acz z ukrytą kąśliwością. Cóż, Michuze albo źle zaczął rozmowę, albo podszedł do złej osoby. Z całą pewnością „piękniś” znał się na swoim rzemiośle, ale czy był w stanie pomóc wojownikowi?
Michuze
Michuze
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t231-michuze-gotowe-o#34

Targ Empty Re: Targ {Pią Kwi 17, 2020 3:25 pm}

Niestety, lecz wielkolud nie był zainteresowany kupnem świecidełek nawet w najmniejszym stopniu. Z drugiej strony nie miał za bardzo za co ich kupić, więc nawet nie miał jak próbować przekupić chłopaczka. Normalnie zaoferowałby jakiś mały pieniądz za informację, nic to przecież niezwykłego w tym postępowaniu nie było przecież... Bez jakiegokolwiek grosza przy duszy musiał jednak grać inaczej i bardziej polegać na swoim wyglądzie i tym, że chcąc nie chcąc po prostu dominował wzrostem nad resztą społeczeństwa.
-Tak wyglądasz młodziaku! - odpowiedział mu z przekonaniem w głowie i pacnął go ręką w plecy. Niezbyt mocno, by ten nie wyrżnął na bruk w swoją skrzynkę oczywiście. Skoro już miał skrzyneczkę przed nosem to zerknął na nią zainteresowany, czy przypadkiem tam nie znajdzie onyksu z zatopionym w nim agacie. Nie musiał ogłaszać całemu światu, że nic nie będzie kupować, ale skoro młodzieniaszek ma tylko skrzyneczkę zamiast zwykłego stoiska to... nie podejrzewał oczywiście nikogo, co to to nie! Ale lepiej byłoby zerknąć, czy nie został tam znaleziony pierścień którego wielkolud tak usilnie poszukiwał. Gdyby jednak niczego nie znalazł pozostało mu tylko żmudne poszukiwanie zagubionego fantu.
-No nie wiem nie wiem... szczerze powiedziawszy to jednak ta używka byłaby lepsza. Nie jest kolorowo kochanieńki, bida z nyndzą i w ogóle. Najlepiej jakby znalazło się coś takiego no... półdarmo? Wiesz jak to wracać do domu, a baba niezadowolona... - rozłożył ręce bezradny. O ile młodzieniaszek może i nie handlował lewym towarem, to mógł wiedzieć kto się takim procederem zajmuje. Targ był przecież idealnym miejscem, gdzie możnaby sprzedać skradziony towar. Tutaj nikt nie będzie sprawdzać papierów, nie będzie doszukiwać się głębszego sensu. Towar jest wystawiony, to bierz i korzystaj, a później nie wracaj z reklamacją! Nie sądził, by to zagranie wyszło, ale zawsze warto było spróbować. Robił niewinne oczka, a widok faceta o tym wzroście, który boi się swojej kobiety zawsze był zabawny. Jak to możliwe, by nad taką wielką górą mięśni, człowieku o spojrzeniu pewnym i nieulęknionym mogła mieć władzę pewnie drobniutka kobiecinka, która tylko spojrzeniem pokaże że jej coś nie pasuje.
Waleria
Waleria
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP

Targ Empty Re: Targ {Czw Kwi 23, 2020 11:09 pm}

MISJA EASY
Michuze
9/12

Młody, chuderlawy blondynek o zniewieściałych ruchach okazał się słabym miejscem na szukanie potencjalnych informacji. Cóż, w życiu bywa i tak. Czasami po prostu trzeba poszukać w więcej, niż jednym miejscu, by odnaleźć to, na czym nam zależy. I nie chodzi tylko o pierścionki, bowiem jest tak i podczas szukania miłości, i podczas szukania wymarzonej pracy. Świat, biorąc pod uwagę rządzące nim prawa, wydaje się całkiem prosty. Wydaje – słowo klucz.
— Ah tak? — burknął poirytowany, odgarnąwszy dłonią grzywkę. Głos miał piskliwy, wręcz kobiecy. Najwidoczniej i tutaj znaleźć można cząstkę prawdziwego świata; ponownie rozbudzić utkwione w głowie „łatki”. — I co, podoba się któryś? Mam certyfikaty na wszystkie, z samego Asaaane.
Młodziak szybko jednak zrozumiał, że klient jest z tych, którzy nie grzeszą groszem. A skoro tak maluje się sytuacja, to nie chciał tracić czasu. Ba, dostrzegł nawet ludzi, którzy widząc stojącego wielkoluda, zawracali kroku. A to, zwłaszcza to, nie przypadło mu do gustu. Skoro nic mu z tej „zabawy” nie przyjdzie, to należało pozbyć się strachu na wróble. Nie zamierzał przecież tracić gotówki na rzecz negocjowanie miłej pogawędki z nieznajomym.
— Phi! — wrzasnął oburzony. — Jak tak „obdarowujesz” swoją kobietę, to nie dziwota, że niezadowolona. Chcesz, to idź do starego George’a, on sprzedaje używki. Nie zdziw się, jak po takim podarunku zostaniesz sam! — dodał nerwowo i odwrócił się plecami do rozmówcy. Najwidoczniej był to znak, by dać mu spokój, bo z tego źródła już nic się nie uleje.
Sama zaś propozycja odwiedzenia tajemniczego „George’a” wydawała się jedyną opcją, jaka pozostała kolosowi. Lepszy rydz, niż nic – jak to mówią. Nic to, pozostało szukać jegomościa. Choć szukać, to złe słowo. Wystarczyło się rozejrzeć, by dostrzec ulokowany w niedalekiej odległości sklepik z szyldem zdobionym napisem „Zakład Jubilerski G&L”. W tych stronach powszechne było używanie skróconego imienia lub nazwiska do nazwy zakładu.
Michuze
Michuze
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t231-michuze-gotowe-o#34

Targ Empty Re: Targ {Pią Kwi 24, 2020 4:35 pm}

-Ah tak - powtórzył trochę bezmyślnie słowa chłopaczka, chociaż ten chyba inaczej odebrał słowa wąsatego. Głosik jakiś taki cienki, postawa w sumie jaka jest każdy widzi. Wzruszył ramionami odruchowo, skierował swój wzrok w bok. Nawet jeżeli młodziak robił jakieś podchody, to niech sobie robi, ale nie w takim momencie i na pewno nie do jego osoby. Gówno go interesował jakiś certyfikat, miał tylko odebrać pierścień i ruszyć dalej!
I byłby dalej stał nad tym chłopakiem, dalej zawracał mu głowę aż ten doprowadzi go do kogoś, kto informacje na temat zagubionego pierścienia posiada, tylko że... ten chyba przypadkiem już to zrobił. Burknął tylko na zaczepkę, w końcu oficjalnie miał poszukiwać pierścienia swojej kobiety, a że prawda była zgoła inna, to już tylko szczegół. Miał imię, chociaż tyle i aż tyle! To akurat nie było trudne, bowiem "zakład" wspomnianego wcześniej George'a był tuż obok. Rad z tego że nie trzeba za daleko łazić w poszukiwaniu owego zakładu wielkolud skierował się do staruszka sprzedającego zdychające passaty. To znaczy pierścienie, tak o to miało chodzić!
-Szukam czegoś. Baba wysłała mnie po pierścień z agatem... znajdzie się coś takiego? - zapytał, gdy tylko podszedł do sklepiku i pooglądał trochę towarów, mając nadzieję że wypatrzy go swoim bystrym jak widły w gnoju wzrokiem. W sumie to była to chyba jego ostatnia nadzieja, ostatnia oczywiście przed szukaniem igły w stogu siana i przeczesywaniu targu kafelek po kafelku, płytka po płytce, zaglądania nawet w najgorsze zakamarki. Oby tylko ten miał coś takiego pod ręką, wtedy wystarczyło odebrać mu zgubę, którą "znalazł" i oddać ją z powrotem dziewczynie.
Waleria
Waleria
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP

Targ Empty Re: Targ {Sro Kwi 29, 2020 10:38 pm}

MISJA EASY
Michuze
11/12
Michuze, zgodnie ze znakami ukazywanymi przez młodzieńca, odszedł od jego pożal się boże stanowiska i ruszył na poszukiwania ów „George’a”. Gdzieś w oddali błyszczało się światełko nadziei na odnalezienie zguby. Choć, jakby tak się przyjrzeć całej sprawie, jaka jest szansa na odnalezienie jednego, konkretnego pierścienia w tak ogromnym świecie? Realiści powiedzieliby, że żadna. Olbrzym najwyraźniej należał do grupy spod szyldu „optymista”.
Szybko skierował swe kroki do opisanego wcześniej zakładu. Od wejścia przywitał go dźwięk dzwoneczka, zawieszonego tam najwyraźniej tylko po to, by irytować. Za ladą, na wprost od drzwi, krzątał się wiekowy mężczyzna podpierający się drewnianą, solidną laską. Na sygnał metalowej ozdoby podniósł swój wzrok i ulokował w kliencie. Przystanął w miejscu, podpierając się naznaczonymi latami dłońmi.
— Myślę, że tak, młodzieńcze — odparł serdecznie i, odwróciwszy się plecami do Michuze, sięgnął po gablotkę z paroma świecidełkami. Ostrożnie ułożył je na ladzie, obserwując ruchy gościa. Nic w tym dziwnego, w końcu złodziejaszków nie brakowało, a on był za stary, by za nimi gonić.
— Ten — wskazał palcem na, można rzec, idealne pasujący do opisu przedstawionego przez kelnerkę z Karczmy. — Jest najpiękniejszy. Nie posiadam jednak stosownych certyfikatów, znalazłem go i trzymałem licząc, że ktoś go będzie szukał. Ale nikt nie przyszedł — pokręcił głową i wypuścił powietrze z płuc. — Jeśli naprawdę kochasz swoją kobietę, podaruję ci go w prezencie. Nie zwykłem sprzedawać znalezisk, godzi to w mój honor jubilera — dodał z uśmiechem szukając w oczach kolosa odpowiedzi. Jeśli wojownik odpowie stosownie do pytania, starzec wyjmie pierścień i wsunie go w dłonie klienta, uprzednio dodając, że sam dostał taki podarek, gdy był młody.
Michuze
Michuze
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t231-michuze-gotowe-o#34

Targ Empty Re: Targ {Czw Kwi 30, 2020 12:21 am}

Optymista? Jakby nie spojrzeć było tutaj coś na rzeczy! Skoro już utknął w tym dziwnym świecie, to co innego miał do myślenia? Nie miał za bardzo wyjścia, bowiem to był bodaj pierwszy raz od dawna, gdy to nie od niego samego. Gdy to nie do niego należała decyzja czy wydostanie się z tego więzienia, tylko musiał oddać swój los w ręce... no właśnie, kogo? Ciągle nie dawało mu to spokoju, lecz im dalej brnął, tym bardziej zdawał sobie sprawę, że po prostu trzeba przyjąć sytuację jako coś normalnego. Uznać ten świat za swój własny. Łapał się także, że traktował tych NPC jako zwykłych ludzi, jak równych jemu. Nie robił tego ciągle, lecz im bardziej się wdrażał, tym bardziej tonął pomiędzy mieszkańcami tego świata.
Zabrzmiał dzwoneczek, Michu zaglądnął do środeczka, popatrzył po ścianach, a na końcu na laskę wpierającą jegomościa okazującego się George'm. Był całkowicie inny od tego młodziaka, powiedziałby nawet że uprzejmy. Liczył na typa spod ciemnej gwiazdy, który operowałby nielegalnym towarem, a tu proszę, pozytywne zaskoczenie.
-Dzięki bogom - odetchnął głęboko widząc, że staruszek faktycznie był w posiadaniu przedmiotu, którego wielkolud poszukiwał. Stała za tym w sumie całkiem zwykła historia - znalezisko, nikt nie przychodził pewnie nie wiedząc, że ów przedmiot zagubił, a tu proszę. Trochę dziwnie mu było, gdy wspomniał o jego kobiecie. Tej bowiem tutaj nie było, nie po tej stronie. Uśmiechnął się jednak przypominając sobie wszystko co dobre, bo to na tym powinien się skupiać. Zarażaj uśmiechem, czyż nie?
-Tak, to ten! Zapłaciłbym, jednak sakiewka moja pusta jest... szukałem go już dłuższy czas, lecz nie udało się, a tu proszę taka niespodzianka! Dziękuję dobry człowieku - pokłonił przed nim odruchowo głowę w geście podziękowania. Tylko tyle mógł zrobić na tą chwilę. Odebrał więc pierścień od jubilera, jeszcze raz ukłoni się na wyjście, by podkreślić swoją wdzięczność, a później powróci do karczmy, by oddać kobiecie znalezisko.

z/t?
DraQueen
DraQueen
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t208-draqueen

Targ Empty Re: Targ {Nie Maj 03, 2020 8:24 pm}

Uch... gdyby nie faktycznie posiadanie jednego życia spróbowałabym pójść walczyć albo poszukałabym questa z krwi i kości. Zamiast tego przypadkiem załapałam się na dwa piwo i garść monet za posprzątanie karczmy. Szczerze powiedziawszy nie tak wyobrażałam swój początek w tej grze, chociaż jakby tak się zastanowić to teraz będzie raczej moje życie przez dłuższy czas... Patrząc na to jednak z innej strony wpadło mi nieco więcej kasy na start. Niewiele bo niewiele ale zawsze to coś i nie będę się denerwowała jak miałoby mi zabraknąć na coś. Zobaczmy, co bym potrzebowała na początek? Miecz, tarcza, zbroja? Może jeszcze na jakieś potiony starczy by nie za szybko do miasta nie wracać. No dobra! Zobaczmy na ceny handlarzy i ulżyjmy sakiewce!


Ostatnio zmieniony przez DraQueen dnia Sro Maj 06, 2020 7:40 pm, w całości zmieniany 1 raz
dev null
dev null
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t420-kpdev-null#1425

Targ Empty Re: Targ {Pon Maj 04, 2020 6:00 pm}

Brakowało mu już tylko butelki. Prostego pojemnika, który zazwyczaj się wypełnia najróżniejszymi miksturami. On jednak planował nieco mniej standardowe działanie tego naczynia. Plan, który wykiełkował kilka dni temu, kiedy stał na Placu Zamkowym miał właśnie przynieść owoce. Jego ostatnie kilka dni to była ciągła gonitwa za potrzebnymi składnikami do procedury, ale w końcu był już na mecie.
Nawet się specjalnie nie targował za tą butelkę. Przecież za chwilę to nie miało mieć żadnego znaczenia. Napełnił pojemnik zebranymi składnikami, pomijając te wszystkie ostrzeżenia, które pojawiły się na jego interfejsie. W końcu się udało. To już była ostatnia prosta. Czas było zakończyć tą farsę.

Ostatnie spojrzenie padło na postawną kobietę o czerwonych oczach. Uniósł nieco brwi przyglądając się temu widokowi. W końcu jak często spotyka się takich ludzi? Rozmowa byłaby inna, gdyby wszyscy byli w swoich awatarach, ale przecież Kazuya wszystkich przywrócił do ich rzeczywistego ciała. To doprawdy było ciekawe.

Z perspektywy Draqueen jakiś młodzieniec z dość długimi włosami stanął jak wryty i zaczął się jej przyglądać. Ich spojrzenia spotkały się po czym oderwał wzrok i odkorkował butelkę z dziwnym płynem. Kolorem nie przypominało niczego, co było dostępne w grze, bardziej jak śnieżące telewizory z lat 90 XX wieku. Po spożyciu specyfiku pojawił się przed nim czarny prostokąt na którym pojawiały się białe litery. Dla niej to jednak było odbicie lustrzane tego, co on widział. Trzy linijki.

Butelka z płynem następnie uległa rozsypaniu się na piksele po czym znikła. Na czarnym prostokącie pozostały tylko dwa słowa oddzielone kreską. Oczy chłopaka tak jakby zgasły i wydawał się być mocno nieobecny w tym momencie.
DraQueen
DraQueen
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t208-draqueen

Targ Empty Re: Targ {Sro Maj 06, 2020 8:29 pm}

Od czego by tu zacząć, hmm, chyba od tego, że się przeliczyłam. I to mocno! Za posiadaną sumą liczyłam przynajmniej na częściowe wyposażenie a tu nic. Wszystkie ceny ekwipunku składają się z minimum trzech cyfr a chociażby ten krótki miecz jest wart praktycznie całą zawartość mojej sakiewki... NO co za zdzierstwo no! Grmmm, muszę jednak mieć cokolwiek do walki więc już go wzięłam a handlarzowi wysypałam wszystkie monetki wybierając z nich to co powinno mi zostać. Włożyłam go za pas i miałam już ruszać na jakieś miejsce przy mieście by pofarmić ale wydarzyła się niespotykana sytuacje. Znaczy się dla tego dzieciaka, dla mnie takie zdarzenie było normą - wiem jak wyglądam i jak mężczyźni sobie wyobrażają mnie nim ujrzą mnie w realu. A tutaj, cóż, każdy posiada swój prawdziwy wygląd. Normalnie spłynęłoby to po mnie jak po czarnoskóry na którego patrzy się jakaś stara baba w autobusie, jeeeednak nie tym razem. Zaciekawiło mnie co on tam kombinował: spojrzał, wypił coś dziwnego i wyskoczył jeszcze dziwniejszy, jak na tą sytuację, obiekt. To już sprawdzić musiałam.
- Hej ty! - zawołałam go podchodząc coraz bliżej stając wreszcie nad nim.
- Coś ty zrobił? - zapytałam schodząc z może nieco groźnego na początku tonu do ciekawskiego i spokojniejszego. Jeżeli to nic złego wobec mnie, nie będzie problemu, a jeżeli tak - będzie miał problem.
dev null
dev null
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t420-kpdev-null#1425

Targ Empty Re: Targ {Sob Maj 09, 2020 5:31 am}

Prosta operacja. Długie ciągi zer i jedynek nagle resetowały się do pierwotnej formy. Pytanie. Drugie pytanie. Słowa te były niczym wrzucone w otchłań, którą stał się jego umysł. Ten sam, który właśnie obrócił w nicość. Ale natura nie lubi pustki. Tam, gdzie tylko się pojawia, to szybko jej miejsce jest wypełniane. Jak było w jego wypadku? Tego dopiero musiała się dowiedzieć. Czarna ramka zniknęła.
- Przepraszam? - Popatrzył na wpół nieobecnym wzrokiem. Kilka razy zamrugał, jakby miał problem z widzeniem. - O czym ty mówisz? - Uniesione brwi i cała jego mimika świadczyła o wielkim zdziwieniu. A skoro o jego twarzy mowa, to poważny wyraz twarzy i charakterystyczne zacięcie jakby gdzieś wyparowało. Zamiast niego, był łagodny uśmiech i zakłopotanie. Ręką podrapał się po potylicy, robiąc lekko przepraszający wyraz twarzy.
- Czy aby mnie z kimś nie pomyliłaś? - Wykonał lekki krok wstecz i oparł się o kij, gdy niemal przytłoczyła go twoja osoba. On sam nie był specjalnie niski, ale i tak nad nim górowałaś.
DraQueen
DraQueen
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t208-draqueen

Targ Empty Re: Targ {Wto Maj 12, 2020 11:54 pm}

Skakałam wzrokiem pomiędzy miejscem gdzie przed chwilą widziałem, yyyy, prostokąt, a na dzieciaka który zaczął udawać niewiniątko. Co tu się porobiło to ja już powoli nie wiem, a jemu chyba o to chodzi... Nie dam się!
- Jak to o czym? A co przed chwilą się działo tutaj? Patrzysz na mnie, pijesz coś dziwnego a potem wyskakuje, nie wiem co - kwadrat! - wygarnęłam nieznajomemu coraz bardziej naciskając na niego z góry. Cóż, przewaga fizyczna robi swoje nawet jeśli był to niezamierzony efekt. Nie przepadam na wykorzystywaniem poza walką swoich atutów.
- I nie zadawaj pytań bez sensu - nie jestem głupia by mnie nimi rozproszyć. - odpowiedziałam idąc jednocześnie w krok za nim nie zmniejszając dystansu.
dev null
dev null
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t420-kpdev-null#1425

Targ Empty Re: Targ {Czw Maj 14, 2020 7:13 am}

Kiedy wielka kobieta naskoczyła na niego jeszcze bardziej, ten nie przestawał się cofać. Na jego twarzy wypłynął lekki rumieniec. Czyżby to była jakaś próba podrywu?
- Ale ja naprawdę nie wiem o czym mówisz… – Uniósł ręce i zrobił lekko przepraszający wyraz twarzy. Wszystko wskazywało na to, że przecież nie widział. O ile jednak zmysły Draqueen jej nie zawodziły, to było to jawne kłamstwo. Z drugiej strony trudno było udawać takie przekonanie w głosie, jakie miał młodzieniec. Musiał być więc doskonałym aktorem.
- Ale jakich pytań bez sensu? – Rozejrzał się po placu targowym, od tego zamieszania inni ludzie zaczęli im się przyglądać i patrzeć krytycznym wzrokiem. Najwyraźniej nie było to miejsce, na tego typu zachowanie. Młodzieniec poczuł ukucie winy, że przeszkadza tym wszystkim, ciężko pracującym kobietom i mężczyznom, chociaż tak naprawdę źródłem zamieszania była wielgachna kobieta, która wyraźnie miała z nim jakiś problem.
- Może pójdziemy porozmawiać w jakieś spokojniejsze miejsce? – Skinął głową przepraszająco do przyglądających się kupców i ich klientów, których spokój zakłócili swoją niespodziewaną kłótnią.
DraQueen
DraQueen
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP
https://wonderful-world.forumpolish.com/t208-draqueen

Targ Empty Re: Targ {Czw Maj 21, 2020 11:26 pm}

Może i cała ta rozmowa trwała zaledwie moment, ale jak usłyszałam kolejną próbę uniknięcia odpowiedzi, cóż, zabrakło mi słów albo powoli zaczynam robić się jak matka. Nie skomentowałam jego wypowiedzi na moje powtórzone pytanie, jedynie podniosłam mocno do góry prawą i lekko zmieniłam swoje oblicze jakoby mu nie wierzyłam w tej kwestii. Taka niewinność jest aż nazbyt podejrzana i może przed chwilą chciałam tylko dowiedzieć się co uczynił i jakby nigdy nic pójść w swoim kierunku, to teraz mam dziwną chęć zgłębienia tematu...
- Niech będzie. - odparłam przyglądając się sytuacji jaką wywołałam ja... on? My? Czyżbym była zbyt nachalna, że nagle wszyscy dookoła zaczęli przyglądać się "rozmowie" jaką prowadził z nim?
Sponsored content
Dane osobowe
Poziom
Tytuł
Ranga
Ekwipunek
Multikonta
UP

Targ Empty Re: Targ {}

Powrót do góry
Similar topics
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach